Szanowna Pani,
Naukowcy potwierdzili, że przegrzewanie jąder może doprowadzić do spadku jakości plemników. Doniesienia prasowe mówią, że jeden z cenionych uniwersytetów w Stanach Zjednoczonych przeprowadził badania na grupie 29 mężczyzn. Otóż położono im laptopy na kolana, mierząc jednocześnie temperaturę moszny. W normalnym stanie temperatura jąder jest o jeden stopień niższa niż temperatura reszty ciała. Jeżeli będzie choć o jeden stopień wyższa od temperatury całego ciała, to jakość plemników spada. Podczas badania ogrzewano mosznę mężczyznom przez około 10-15 minut. Okazało się, że po 25 minutach korzystania z laptopa położonego na udach, temperatura jąder wzrosła o 2,5 stopnia. Jednak o ile naukowo wykazano, że od trzymania laptopa na kolanach może wzrosnąć temperatura moszny i spaść jakość plemników, o tyle nie potwierdzono, że prowadzi to do bezpłodności. Zwracam jednak uwagę, że do wzrostu temperatury w jądrach może prowadzić również wiele innych czynników takich jak chociażby podgrzewane siedzenia w samochodzie czy ciasna bielizna. Zupełnie inne wnioski naukowe płyną z wpływu promieniowania emitowanego przez urządzenia podłączane do laptopa na jakość spermy. Okazuje się, że bezprzewodowy internet podłączony do naszego laptopa, a raczej promieniowanie, które emituje, mogą prowadzić do zmniejszenia ruchliwości plemników u mężczyzn i spowodować zmiany w kodzie genetycznym. Proponuję pracować z laptopem położonym w bezpiecznej odległości, najlepiej na biurku. Pozdrawiam