witam,
jestem 18 mies po porodzie, przez ten czas brałam tabketki azalia. w lipcu tego roku zaczelam bardzo i dlugo krwawić, było to na zmianę z plamieniami... i tak do listopada, z parudniowymi przerwami. zgodnie z poradą lekarza zaczęłam odstawiać dziecko od piersia i definitywnie odstawiłam we wrześniu. 20 listopada
skończyłam opakowanie azalii, nie zaczynałam następnego. tydzień później przestałam krawawić. teraz czekam na prawdziwe krwawienie nie wiem jednak kiedy powinno się pojawić, czy mogę już mieć normalne dni płodne... trochę się denerwuję, bo do tej pory nic się nie dzieje a 2 razy kochaliśmy się z mężem, był to stosunek krótki i przerwany przed wytryskiem, jednak niepewność pozostała. było to 3 tyg temu i tydz temu. proszę o odp.