Szanowny Panie,
Krwiak to nic innego jak wynaczyniona krew, która lokalnie nagromadziła się w Pana przypadku w śródtkankowych zbiornikach. Stało się tak z powodu zabiegu operacyjnego, który zawsze niesie za sobą ryzyko konsekwencji zdrowotnych. Krew, która z dużym prawdopodobieństwem nagromadziła się w tkankach w wyniku uszkodzenia struktury naczyń tworzy wspomniany krwiak. Jest to najczęstsze powikłanie chirurgiczne po zabiegu operacyjnym. Dolegliwości bólowe mogą być wciąż związane ze stanem po zabiegu operacyjnym, wytworzeniem się stanu zapalnego w obrębie wspomnianego krwiaka lub uciskiem otorbionej krwi na narządy w opisywanej okolicy. Stąd decyzja o włączeniu antybiotykoterapii i postawa zachowawcza. Generalnie krwiaki nie są bezpośrednim zagrożeniem życia (oczywiście najważniejsza jest tu lokalizacja takiej struktury), jednak niosą za sobą ryzyko rozwoju zakażenia. Uważam, że przy braku poprawy po zastosowanej terapii lekami oraz wyrażeniu zgody przez pacjenta na powtórną operację, chirurdzy otworzą jamę brzuszną celem usunięcia krwiaka i kontroli narządów. Proponuję w chwili obecnej zażywanie niesteroidowych leków przeciwzapalnym. Proszę się również nie niepokoić o opiekę lekarską - jestem przekonany, że doktor prowadzący robi wszystko, aby Panu pomóc. Pozdrawiam
