Szanowna Pani,
Sytuacja przedstawiona przez Panią jest niedopuszczalna, jeśli chodzi podstawowe zasady higieny, zapobieganie zakażeniom i bezpieczeństwo personelu. Nawet gdyby pielęgniarka założyła rękawiczki tuż przed Pani wejściem do gabinetu zabiegowego, również jest to postępowanie nieprawidłowe. Powinna była ubrać jednorazowe rękawiczki (sterylność rękawiczek do tego typu procedury medycznej nie jest wymagana) tuż przed rozpoczęciem odkażania skóry wokół miejsca wkłucia. W przypadku niedostępności tak podstawowej rzeczy w gabinecie zabiegowym jakim są jednorazowe rękawiczki, świadczenia medyczne w tej placówce powinny zostać przerwane do czasu uzupełnienia asortymentu. Jednocześnie pragnę Panią uspokoić, gdyż ryzyko przeniesienia jakiegokolwiek zakażenia w ten sposób jest bardzo niskie, głównie z uwagi na to, że zastrzyk przeciwzakrzepowy jest podawany z jednorazowej ampułko - strzykawki, a nawet brudne rękawice nie mają kontaktu z igłą, która jest wprowadzana do tkanki podskórnej. Uważam, że nie ma potrzeby zgłaszania zaistniałej sytuacji lekarzowi rodzinnemu, a raczej kierownikowi przychodni, w którym opisywany gabinet zabiegowy ma swoją siedzibę. Pozdrawiam