Mam 31 lat, antykoncepcję od kilkunastu lat i żadnych dolegliwości po stosunku, aż do niedawna. Po stosunku 3 tygodnie temu zaczęłam niemal natychmiastowo krwawić a także dokuczają mi bóle jajników. Mam wprawdzie problemy z przewlekłym zapaleniem przydatków od kilkunastu lat, ale nigdy nie krwawiłam ani nie miałam bólu jajników po stosunku! A partner nie jest hojnie obdarzony przez naturę, stosunek trwał raczej krótko, więc jestem pewna, że to nie chodzi o mechaniczne obtarcie/uszkodzenie. To zdarzyło się 3 tygodnie temu, ja dostałam penicylinę na zapalenie dróg moczowych (podejrzewano właśnie to), ale ból jajników nie przeszedł. Testy na klamydie i rzeżączkę wykonane po 7 dniach nic nie wykazały. Na dodatek przyszła miesiączka, a po jej zakończeniu nadal mam upławy z krwią. USG waginalne nic nie wykazuje, zapalenia dróg moczowych nie mam, wg badan. WIEC CO TO MOZE BYC?