Szanowna Pani,
w przypadku moczenia nocnego, po wykluczeniu przyczyn organicznych (urologicznych, neurologicznych, nefrologicznych) za najbardziej prawdopodobną etiologię uznaje się komponentę psychologiczną. Niestety leczenie takich problemów jest bardzo długie i trudne. Sama Pani to potwierdza cytując neurologa który Panią leczy. Myślę że jeżeli dotychczas nie kontaktowała się Pani z psychologie lub psychiatrą to warto byłoby zaczerpnąć opinii któregoś z tych specjalistów. Być może zostanie Pani włączono do jakiegoś cyklu psychoterapii lub zajęć behawioralnych. Ciężko jest to stwierdzić jednoznacznie bez rozmowy i badania. Z drugiej strony poprawa po lekach włączonych Pani wcześniej przemawiałaby jednak za uchwytną przyczyną, tym bardziej świadczy to o dużym stopniu komplikacji w tej sytuacji i wskazane jest zgłoszenie się n badania do lekarza rodzinnego.