Witam,
To nawet nie problem ropiejącej rany tylko wytwarzania się wewnątrz piersi ropni. 2tyg temu były znowu 2 zbiorniki ropni wewnątrz piersi, 13 mm od blizny wgłąb piersi. Ropa nie leci bezpośrednio z rany, rana jest czysta. Ropa leci z piersi, ze środka.
Ogólnie bardzo bym chciała,żeby rana się zamknęła cała,ale lekarz się boi,że jak się zrośnie a nie wyleci ze środka wszystko.... Z tym problemem borykam się od grudnia 2016, miałam już 2 operacje,ale cały czas ....nawroty. I nie wiadomo od czego.
Zaproponowałam już chirurgowi wycięcie całości i włożenie np.implantu,ale podobno teraz tego też nie można zrobić. Ja jestem już w coraz gorszym stanie psychicznym :(