Witam, nie wiem do jakiej kategorii zaliczyć mój problem ze zbyt niskim ciśnieniem krwi, mam 45 lat od ponad 10 lat choruję na tarczycę haschimoto i biorę eutyrox 112mg. Moje ciśnienie rano często wynosi 105/70... popołudniu 113/81 puls 85.... Rano nie dam rady bez obycia się wypicia dwóch kubków kawy jedna po drugiej bo nie jestem w stanie funkcjonować. Moje ciało jest bardzo wrażliwe na zimno, często sinieje mi na wskutek zimna z leksza twarz i usta. Proszę o poradę co mogę zrobić by nie mieć takiego problemu i jakie następstwa mogą grozić przy takim ciśnieniu?