Witam , dolegliwości moje zaczęły się ok 2 lata temu .Bolały mnie stawy, potem również kości ,leczyłam się u reumatologa ,ortopedy, wszystkie badania wykluczyły chorobę reumatyczną,na rtg wychodziły zwapnienia przyczepów mięśni.doraźnie brała środki przeciwbólowe ,wykonałam jeszcze szereg badań trafiłam wkońcu do psychiatry z podejrzeniem o fibromialgie.środki antydepreyjne nie pomagały.przebadałam również tarczycę i byłam u neurologa. Otrzymałam skierowania na rezonans kręgosłupa ,wyszły wypukliny które nie daja takich bóli.Bolały mnie coraz bardziej mięnie nóg i rąk.Ból był coraz mocniejszy rozpieranie kłucie drgania mięśni,wykluczona bolerioza.Zrobiłam badania na włośnice i wyszły pozytywnie przeciwciała IGG.Zostałam przeleczona zentelem prze 5 dni 2 x dziennie 400 m ,po leczeniu czułam się slabo bóle mięśni biegunka , bóle brzucha,.czy taki stan może trwać długo?czy te objawy to z powodu włośnicy czy dalej mam szukać diagnozy.kontrole mam dopiero za pól roku.pozdrawiam.