Niepokoi mnie dziwny zapach z ust u mojego dziecka. Nie wiem czy mam się z tym zgłosić do lekarza. Mam wrażenie, że wyczuwam w wydychanym powietrzu zapach podobny do zapachu zmywacza do paznokci. Czy to może być objaw jakiejś choroby? Czy ktoś miał podobne doświadczenia? Czy to jest normalne? Dziecko nie ma żadnych dolegliwości, na nic się nie skarży. Może trochę na siłę doszukuje się problemu no ale może lepiej dmuchać na zimne … Z apetytem wszystko w porządku. Wydaje mi się, że odżywia się prawidłowo. Może to problem z migdałkami, może jakieś zakażenie bakteryjne. Czy ktoś spotkał się z czymś podobnym? Bardzo proszę o rady.