Witam.
Od jakieś czasu cały czas przytyka mi się prawe ucho, co może trwać nawet kilka dni, a najczęściej podczas jedzenia. Ostatnio będąc na studniowce zaczęło mi dziwnie bzyczec w tym uchu tak jak bym miała w środku jakiegoś owada. Bzyczenie powtórzyło sie także w pracy (pracuje w markecie) więc może to być od nadmiernego hałasu. Dodać ze do bzyczenia mam dziwne uczucie jakbym miała zaraz zemdlec zakazany obraz problem z ruchami. Na szczęście trwa to dosłownie kilkaminut. Czy powodem tego mogą być wiecznie zatkane i bolace zatoki ? Wcześniej nie miałam takich problemów zaczęły sie one z dwa tygodnie temu. Nie wiem czy mam sie udać z tym do lekarza czy może są na to jakieś domowe sposoby.
Dziekuje za szybką odpowiedź.
