Witam serdecznie.
Każda próba rzucenia nałogu jest trudna i w szczególności na to trzeba się nastawić. Dużą role odgrywa tutaj sama wola palacza. Jedni są w stanie wstać rano i Sobie powiedzieć "od dzisiaj nie palę" i w taki właśnie sposób rzucą palenie, inni zaś potrzebują więcej czasu, motywacji i pomocy.
Na początek proponowała bym zastąpienie głodu nikotynowego jedzeniem. Jedzeniem typu owoce, warzywa a nie batony czekoladowe! Wtedy kiedy po prostu odczuwamy chęć zapalenia papierosa, warto sięgnąć po jabłko. Niestety u niektórych ta metoda się nie sprawdza, ale naprawdę warto spróbować.
Na rynku mamy bardzo dużo dostępnych środków w postaci tabletek itp. Można udać się do apteki i poradzić się farmaceuty jaki środek będzie dla Pana najlepszy.
Tak jak na początku napisałam, nikt nie mówi, że będzie łatwo i trzeba się na to nastawić. W szczególności pierwsze dni bez papierosa będą nie do wytrzymania, ale warto się poświęcić dla własnego zdrowia.
Życzę wytrwałości i powodzenia.
Pozdrawiam!
Patrycja