Witam! Mój tata ma 58 lat, choruje na cukrzycę typu II, co za tym idzie oczywiście ma duże ciśnienie, cholesterol, serce w bardzo kiepskim stanie, niestety również tętniaka aorty brzusznej i wykrytą zakrzepice żyły strzałkowej na razie jednej nogi. Lekarz chirurg naczyniowy stwierdził, że konieczna jest jak najszybsza amputacja tej nogi. Czy naprawdę nie ma już szans by uratować nogę? A jeśli nie, to ile procent szans ma mój tata, przy jego chorobach, by operację przeżyć? Proszę o poradę, nie wiemy co robić? Katarzyna