Witam moja 8 miesięczna córka ma krostki wkoło ust i pod noskiem. Od jakiegoś miesiąca ,smarowałam je maścią z wit.A ,Bepantholem i dziś na noc posmarowałam Hydrocortizonem. Nic jednak nie pomaga a chrostki raz są mniej a raz więcej czerwone, czasami zamieniają się w plamy. Gotuje jej sama obiadki nie sądzę aby jadła coś co uczula (je ziemniaczki, brokuł, marchew, groszek zielony, fasole szparagowa,kukurydze, mięso z kurczaka, kasze krakowska,kleiki,banany, jabłka, gruszkę). Nie wiem jak jej pomóc. Nie zauważyłam też aby ja to swędziało bo nie pociera rączkami,a ja jestem bezsilna. Dodam, że mieszkam w Irlandii wiec nie mam pojęcia czy dostane leki takie jak w Polsce.