Witam,
Mój chłopak od jakiegoś pół roku ma dziwnie niepokojące mnie różowo-brązowe plamy w okolicach intymnych(dokładnie wyżej trzonka)Wielokrotnie pytałam czy go to boli ale twierdzi że nie, ani się swędzi, ani nie piecze w ogóle tego nie odczuwa. Jednak mnie to niepokoi. Chciałabym mu pomóc bo boję się że może rozwinąć się z tego jakaś choroba. Zaznaczę że obydwoje dbamy o higienę intymną i golimy miejsca intymne( z początku myślałam że to może od golenia takie podrażnienie ale nie golił się przez dłuższy czas i to nie zniknęło tylko pojawiło się więcej plamek). Powiem jeszcze że jest on osobą na której ciężko goją się rany może to brak jakiejś witaminy? Pomóżcie mi naprawdę się martwię. Pozdrawiam i czekam na konkretną i mądrą odpowiedź :)