Zwichnąłem kostkę prawej stopy. Całą masą swej wagi,stanąłem na krawędź płyty parkingowej i w tym momencie stopa w kostce skręciła mi się do wewnątrz i poczułem bardzo silny ból, w ciągu kilku sekund cała stopa spuchła, a po kilu godzinach była już sina .Nie byłem u lekarza tylko sam zrobiłem opatrunek z altacetem, po czterech dniach opuchlizna zeszła i siniak ustąpił. Teraz po 6 tygodniach nie mogę nadal normalnie chodzić, odczuwam ból nad kostką, stopą poruszam w górę i w dół prawie normalnie, ale jak stanę na nierównym podłożu to czuję ból na zewnątrz nad prawą kostką tzn. jeżeli przechyli mi się kostka do wewnątrz to czuję jakby nad kostką było coś rozerwane, a poza tym wizualnie widać i czuć pod palcem nad kostką jest wyczuwalny rowek w poziomie. Czy to jest pęknięcie kości, czy coś innego? Jak to leczyć? Iść do ortopedy? -PROSZĘ O POMOC _Romek