chciałabym się dowiedzieć skąd może być krwotok który ma moja mama, lat 66 w ostatnich 2 miesiącach jest to po raz 2, a lekarze nie wiedza. mama ma rozstrzenie oskrzeli które stwierdzono w grudniu lecz nie leczone, oraz w lutym b.r miała zabieg udrażniania żył w prawej nodze. bierze leki: concor5mg 1*1 hydrochlortizyd25mg 1*1, polsart40mg 1*1 acard. w bronchoskopii opisano : tchawica drożna, ostroga główna ostra, drzewo oskrzelowe po stronie prawej ruchome z widocznymi subsegmentami, po stronie lewej wydobywa się duza ilość krwi najprawdopodobniej z segmentów dolnych płuca, segmenty górne po stronie lewej bez zmian patologicznych. Pan Doktor stwierdził tez ze może to być od nogi, ze coś się oderwało lub pękło i dlatego krwawi, powiedział również iż każdy taki krwotok może grozić śmiercią, obecnie przebywa w szpitalu na pulmonologii ale podają tylko leki przeciwkrwotoczne które nie wiele dają. Co robić ? podobno można zrobić operacje na te oskrzela ale nie wiadomo czy to do końca do tego? gdzie można mamę skierować by nie było za późno ? dziękuję za pomoc