Witam,
mam 31 lat. W wieku 17 lat miałam usuwaną torbiel z prawego jajnika a rok temu z lewego. I dotychczas było wszystko wo porządku. Wczoraj powinnam dostać okres, ale nie dostałam. Boli mnie podbrzusze, prawy jajnik i wewnętrzna strona uda. Ciążę wykluczam. Muszę jeszcze powiedzieć, ze pięć dni temu dostałam jakiegoś ataku - czułam się jakby mi ktoś wyrywał prawy jajnik, nie mogłam iść, ani kierować autem - ból promieniował na całą nogę. Początkowo był to bardzo silny, kłujący ból, który po 20-30 min. zaczął słabnąć po czym zaniknął. Dzień przed planowanym terminem krwawienia (jak zawsze zresztą) bardzo bolał mnie brzuch i myślałam, że miesiączka będzie normalnie... a jednak się pomyliłam... Proszę o podpowiedź, bo zwariuję a do lekarza idę dopiero pod koniec tygodnia. A i chciałam zaznaczyć, że dotychczas było wszystko jak w zegarku.