mój synek 3,5 letni od długiego czasu - mniej więcej od jesieni- ma mokry kaszel. lekarka osłuchiwała go w tym czasie ze dwa czy trzy razy ale nic nie stwierdziła. zapisano małemu tylko syropy które w niczym nie polepszyły sytuacji. zaznaczę, że chodzi też do przedszkola. czasem kaszel jest częsty w ciągu dnia a czasem rzadki. jednak za każdym razem jest mokry. próbuję mu czasem wcisnąć zaparzony majeranek - jak radziła mi ciocia - ale niezbyt chętnie go pije a tez i nie wiem czy to na pewno pomoże. proszę o jakąkolwiek radę, co może być przyczyna tak długotrwałego kaszlu.