Mój mąż leczy się na wysokie ciśnienie, był w szpitalu na kardiologii aby zrobić wszystkie badania,bardzo bolała go głowa więc tam miał robiony też tomograf i wykryto wstępnie torbiel w tyle głowy a kiedy zrobili rezonans okazało się że to pajęczak ale lekarz stwierdził że może się urodził z naroślą i kazał tego nie ruszać na razie. w ostatnim tygodni stan zdrowia męża się pogorszył ból głowy się na silił i też pojawiły się wymioty o dwóch dni byliśmy na pogotowiu dostał zastrzyk przeciw wymiotny i przeciw bólowy i kazano nam się z głosić do neurologa taka została udzielona pomoc a ledwie szedł na izbę przyjęć, nie był w stanie normalnie funkcjonować co robić proszę o jakieś dobre rady a co gorszę mój mąż nie chcę iść do lekarza neurologa co mam robić????