Po wstawieniu endoprotezy w kolano, cała łydka do kostki miałam spękane naczynia krwionośne,najgorzej wyglądała kość piszczelowa.Minęło 8 m-cy od zabiegu, a jeszcze są czerwone plamy,raz łagodniejsze to znów bardzo czerwone, piekące i swędzące.Lekarz dermatolog zalecił smarować maścią advantan lub cutivage, ale to nic nie daje.Obawiam się, czy nie jestem uczulona na metal, który wchodzi w skład protezy lub na klej.Proszę o poradę i z góry dziękuje.