5 miesięcy temu brałem się na rękę, na drugi dzień nie dałem jej już rady wyprostować. Myślałem, że to minie, ale cały czas bolało. Po jakimś czasie udałem się do lekarza, dostałem skierowanie do chirurga prześwietlenie rtg diagnoza ;uwaga stan zapalny, przepisane leki przeciw bólowe no i fajnie. Miesiąc nie bolało tak mocno, skończyły się tabletki i znowu ból tylko teraz i to dziwne z rana bardzo intensywny no i zaczyna się wieczorem, bardzo przenikliwy boli i boli. Już nigdy nie będę się brać na rękę, no i co z tego, jak łokieć jak bolał, tak dalej boli. Jedyna ulga to elektryczna poduszka rozgrzewająca .Bardzo proszę niech ktoś mi pomoże.