Witam,
w listopadzie 2012 roku zrobiłam cytologię kontrolnie, przed planowanym zajściem w ciążę. Okazało się, że cytologia wyszła zła CIN II/CIN III/cis. Później miałam kolposkopię, która wykazała zmiany na szyjce i skierowano mnie na łyżeczkowanie i pobranie wycinków do badań histopatologicznych, które wykazało HSIL.
Lekarz prowadzący kazał mi się zgłosić na badanie kontrolne za pół roku, a ja się martwię, że czekanie nie jest dobre. Proszę o pomoc i poradę, co robić, czy powinnam mieć zabieg konizacji szyjki, czy też mogę starać się o dziecko?