Od 4 lat choruję na grzybicę pochwy, u ginekologa ląduje co 2 miesiące, wybrałam wszystkie leki, jakie są dostępne na rynku po ostatniej wizycie u lekarza on sam stwierdził, że już nie wie, co robić, a to jest mój już 3 lekarz, już to mnie męczy a nie wspomnę o mężu. Wszystko stosuje według zaleceń lekarza, specjalne płyny do higieny, bielizna itd. proszę o poradę.