Łupież Gilberta nie stanowi zagrożenia dla płodu, prawdopodobnie stosowane maści również nie (piszę prawdopodobnie, bo nie wiem dokładnie, jakie u Ciebie zalecono). Największym zagrożeniem mogą być częste infekcje pochwy, warto pobrać wymaz z pochwy i wykonać posiew, aby móc skutecznie leczyć nawracające infekcje. Niestety ciąża sprzyja zakażeniom w miejscach intymnych.