Moja żona ma 45 lat. Przez codzienne stresy stała się bardzo nerwowa. Denerwuje się tym bardziej, żona co dzień samotnie wychowuje dwójkę dzieci, ponieważ ja przebywam za granicą. Na dodatek opiekuje się starszą mamą.
Problem się pogłębia, ponieważ żona stała się agresywna w stosunku do mamy i dzieci. Coraz częściej dostaje napadów agresji z nawet błahych powodów. Po napadzie często żałuje swojego zachowania i przeprasza bliskich.
Mimo, że sama zdaje sobie z sprawę ze swojego problemu, to obawia się wizyty u specjalisty. Boi się, że zostanie jej odebrane prawo do opieki nad dziećmi.
Jak jej pomóc?