Witam mam problem odnośnie mojego żołędzia, gdy nie jest podniecony i spokojnie sobie "leży" jest normalnego różowawego koloru może lekko puprpurowy a koncówkę wkoło całkowicie zdjętego napletka (na końcu żołędzia ma całkowicie siną, nawet bardzo siną, sam fiolet) a gdy zostaje on podniecony to końcówka żołędzia nie zmienia swojego koloru a mało tego reszta żołędzia robi się mocno ale to bardzo mocno sina. Nie mam żadnych problemów z dotykaniem go, nie czuję przy tym bólu, no chyba że dotykam świeżo po erekcji (ale słyszałem że to się czasami zdarza) Nie wiem czy kiedyś mój żołądź był taki ponieważ dwa razy w życiu miałem zabieg usuwania stulejki (około 5 lat temu i 7 lat temu) i czy to możliwe że mój żołądź przez to jest takiego koloru ? Martwi mnie to ponieważ wygląda to podczas kontaktów i nawet kąpieli strasznie nie estetycznie. Wydaje mi się że żołądź od dawna jest w takim stanie, jednak prędzej nie przywiązywałem do tego aż takiej uwagi. Nie dopatrzyłem się na nim żadnych zmian skórnych typu plamki itd. Nie wiem co z nim jest, proszę o pomoc, dziękuję z góry za odpowiedzi :)