Witam.
Mam 21 lat, jestem dziewczyną. Mam problem, ponieważ tydzien bolał mnie pęcherz i po domowych sposobach niestety nic sie nie zmieniło. Postanowiłam wybrac sie do lekarza mam furaginum brac przez 5 dni i dwa dni przerwy i oddać mocz do badania. Chodzi o to, że już wczesniej pojawiła sie krew po oddaniu moczu. Oólnie sprawa ma sie tak ze czasem czuję parcie na pęcherz i musze isc oddać mocz wszytsko jest w miare ok, ból do zniesienia. 6 sekund po skonczeniu mikcji pojawia się dosyc ostry ból trwający kilka sekund i uczucie ze mocz sam wypływa chociaż tak nie jest i pojawia się krew... Czy mam brać ten lek pięć dni i potem oddać mocz do badań czy iść do lekarza i powiedzieć o tym? Podczas wizyty powiedziałam tylko, ze boli mnie pęcherz nie mówiłam nic o pojawiającej sie krwi... nie jest jej dużo, ale widoczna gołym okiem i na papierze jakies 4-6kropelek. Czekam na odpowiedz i dziękuję. Pozdrawiam Dorota.