Od jakiegoś czasu pojawiają się i znikają pojedyncze czerwone plamki - punkty na twarzy i nóżkach, raz pojawił się większy rumień na nóżce. Do kwietnia 2013 wnuczka w ogóle nie chorowała. Najpierw pojawiają się w buzi bolesne czerwone i białe plamki, wysoka temperatura. Nie dostała żadnego lekarstwa, przeszło. Ale od dłuższego czasu pojawiają się pojedyncze plamki na twarzy i nóżkach, gorączka, wymioty, osłabienie, kaszel, brak apetytu ,ból główki i nóżki w kolanku, blada buzia. I tak na okrągło . Pierwszy raz dostała antybiotyk i te plamki zeszły. Raz miała duży rumień czerwony na nóżce w 2 miejscach, sam zniknął po paru dniach.. Poza tym wnusia dużo pije płynów. Martwię się, co to jest, czy to ze żłobka. Proszę o pomoc