Dogoniło mnie jednorazowe zapomnienie i to w wieku po 35 :). Stosunek niezabezpieczony w poniedziałek 6.10, na dwa dni przed spodziewanym okresem - (cykle zazwyczaj między 28-37dni, ostatnie miesiące regularnie co 30 dni), Escapelle wzięłam w zeszłą środę 8.10 (jakieś 36h później)
Do tej pory (mamy piątek 17.10) okresu brak, plamienia brak, trochę boli brzuch, ale na tym koniec. Dodatkowo w ciągu ostatnich 2 tygodni dwa razy zmieniałam strefę czasową i klimat (daleka Azja i równik), zaczęłam intensywnie też ćwiczyć więc brak @ zrzucam właśnie na ten fakt. Nie mniej jednak stres jest, 2 dni temu zrobiłam test - negatywny. Wiem, że ta tabletka rozstraja maksymalnie gospodarkę hormonalną, ale z tego co pamiętam, jak kiedyś (z dobre 15lat) temu wzięłam Postinor, to reakacja była książkowa i plamienie/okres po 3 dniach był, a teraz go brak. Będę wdzięczna za informacje...