Może okazać się, że będziesz zmuszony przerwać śpiewanie na jakiś czas i oszczędzać głos. Najlepiej byłoby udać się do foniatry, albo chociaż laryngologa, żeby ocenił stan Twojego gardła. Możesz na razie kupić preparaty ochraniające struny głosowe, które zawierają wyciąg z prawoślazu, wyciąg z rokitnika lub wyciąg z porostu islandzkiego. Pij len 2-3 razy dziennie. Jeżeli jesteś przekonany do homeopatii możesz ssać HOMEOVOX. Oszczędzaj głos, ale jak już to mów normalnym głosem, a nie szeptem, który dodatkowo obciąża struny głosowe. Pij dużo ciepłych płynów. Unikaj wentylacji, nie przebywaj w zbyt suchych i przegrzanych pomieszczeniach. Nie jedz gorących i ostrych rzeczy, nie pij herbaty, alkoholu, kawy.
Jeżeli lekarz stwierdzi, że to poważniejsze i zaleci Ci bezwzględnie oszczędzanie głosu to tak zrób. Inaczej możesz bardzo pogorszyć swoją sytuację. Nadmierne i długotrwałe przeciążanie strun głosowych może doprowadzić do zaburzeń przewlekłych, takich jak np. bezgłos. Na przyszłość naucz się odpowiednich technik emisji głosu, pamiętaj odpowiednim nawilżaniu i o rozgrzewce przed każdym występem.