Dzień dobry. Moje pytanie może wydać się głupie, jednak postanawiam je zadać, bo nie daje mi spokoju.
Od 23.12. biorę leki – cztery razy dziennie – o 8.20 (kapsułka, w skład której wchodzi omeprazol – biorę na czczo), o 13.30 (tabletka, w skład której wchodzi Trimebutyna – biorę przed obiadem), o 17.50 (tabletka, w skład której wchodzi Trimebutyna; jest to ta sama tabletka,którą biorę o 13.30 – biorę ją przed kolacją) i o 20.00 (wieczorem) – psikam nos przeciwzapalnym aerozolem. Na czczo, przed obiadem, przed kolacją, wieczorem – były to zalecenia lekarza co do leków. Moje pytanie dotyczy konkretnych godzin ich przyjmowania. Czy mogę je brać (sama tak sobie ustaliłam) o tych ustalonych przez siebie godzinach? Tzn. chodzi mi o to, że teraz są u mnie „nierówne” odstępy między lekami (czyli że jak kapsułkę biorę o 8.20 to np. tabletkę powinnam wziąć o 13.20 a nie, jak dotychczas, o 13.30 – wtedy minie „równych” 5 godzin, a za następne 5 godzin – o 18.20 (a nie jak dotychczas o 17.50) – następną tabletkę?). U mnie stałe są tylko godziny – codziennie jest to odpowiednio 8.20, 13.30, 17.50 i 20.00 – ten aerozol. Czy powinnam to zmienić, aby odstępy między lekami były „równe”? Czy może lepiej zostawić już takie godziny, które sama sobie wyznaczyłam i których się trzymam?
I jeszcze jedno pytanie – czy bezpośrednio po przyjęciu leku na czczo można zjeść śniadanie, wypić herbatę – i analogicznie – lek przed obiadem/kolacją – wezmę lek i po jakim czasie mogę zjeść obiad/kolację?