Szanowna Pani,
zgłaszane współwystępowanie bólu nadgarstków po kichnięciu jest raczej tylko przypadkową koincydencją. Jedynym wspólnym punktem uchwytu tych dwóch zdarzeń mogłyby być zaburzenia kręgosłupa szyjnego. W trakcie kichania dochodzi najczęściej do agresywnego ruchu głowy a poprzez to do zmiany położenia kręgosłupa szyjnego. Często zmiany zwyrodnieniowe czy niewielkie przepukliny w tej lokalizacji objawiając się dolegliwościami ze strony kończyn górnych - bóle, parestezje, zaburzenia funkcji. W związku z tym myślę że wskazana byłaby u Pani diagnostyka obrazowa kręgosłupa szyjnego celem wykluczenia takich zmian. Co do zaburzeń naczyniowych - należałoby się zastanowić czy nie występują jakieś inne objawy - zaburzenia ukrwienia kończyn, trudności w termoregulacji - marznięcie dłoni czy też zmiany skórne w okolicach nadgarstków. Sama obecność "wyraźniejszych" żył w okolicach nadgarstków również nie jest patologią sama w sobie.
