Jestem w 38 tygodniu, od ponad miesiąca mam złe wyniki moczu, krew- mało, leukocyty, bakterie drożdży, dopiero dziś zrobiłam posiew moczu zgodnie z zaleceniem lekarza, będą za ok. tygodnia. Przed chwilą zaczęła mnie boleć prawa nerka, ból promieniuje do brzucha z prawej strony. Co robić? Czy dziecku może stać się krzywda? Przy oddawaniu mocz nic mnie nie boli, wczesniej również nie miałam żadnych boli nerek i innych. Czy to chore nerki, czy poród? Mam też silne kłucia w brzuchu, pochwie i odbycie, bardzo bolesne jak siedze, jakby ktoś mi wbijał kij z żyletkami. Podobny ból miałam podczas bolesnej miesiączki.