Ząb przeleczony pod mikroskopem,korona porcelanowa,wkład z włókna szklanego, korona szczelna u wierzchołka korzenia niewielki ziarniniak,korona nie uciska na korzeń nie jest ciasna,.trochę wyżej nad koroną lekka opuchlizna ale przy nacisku na dziąsła i opukiwaniu korony nic nie boli.Zawsze jak przebywam w Alpach mam ból dziąsła,jak jestem w Polsce nie mam żadnego bólu.Tak się męczę już od roku,tabl.przeciwbólowe ,płukanie różnymi przeciwzapalnymi preparatami,maść ob zapalenia dziąsła(chociaż nie mam żadnych objawów)Jak tylko wyjeżdżam z gór ból mija jak reką odjął,jak wracam po tygodniu mam ból że można po ścianach chodzić.Byłam już u 6 stomatologów mam 2 pantomogramy i 6 zdjeć Rtg każdy mówi jest wszystko ok.Czy mam uciąć korzeń z ziarniniakiem może to pomoże..? czy może być to związane z klimatem?A może miedzy korona a dziąsłem ząb jest wrażliwy może kupić pastę Sensodyne do wrażliwych zębów?A może w ogóle wyrwać tego zęba i uwolnić się wreszcie po roku od bólu....