Moja córka (35 lat) leczy się na tarczyce. Cztery dni temu robiła badania kontrolne w tym zakresie (stan bez pogorszenia) a przy tym badanie krwi. I tutaj przerażenie: HGB 8.0; żelazo 17 oraz bardzo przekroczony górny poziom białych krwinek (nie pamięta ile, a wyniki zatrzymał lekarz rodzinny). Rok temu córka w krótkim czasie bardzo schudła (20 kg) w ostatnich miesiacach jednak przybrała ok. 6 kg. Poza sennością nie znajduje niepokojących objawów, miesiączki ma nieobfite.
Jest tu jeszcze jeden element: ojciec córki zmarł na raka jelita cienkiego GITS, a jej babcie ze strony ojca na białaczkę. Córka ma jangorsze myśli.
Lekarz rodzinny zalecił jedynie branie leku Tardyferon przez 3 miesiące i znowu do kontroli.
Czy nie należy zrobić dodatkowych badań, a jeżeli tak, to jakie? Córka ma od urodzenia 2 śledziony, co może nie ma tu znaczenia. Nie wiem, ale czuję, że taki stan wymaga szerszych badań i pomocy, a nie czekania. Bardzo prosze o poradę i wskazówki, czy to anemia czy może białaczka?!
pozdrawiam,
Barbara