15 stycznia 2015 r. "wysypało" mnie, okazało się, że to półpasiec. Od pępka do kręgosłupa po lewej stronie z tyłu pleców miałam wysypkę. Przebieg choroby był klasyczny, obecnie biorę silne leki p. bólowe. W nocy z 13 na 14 lutego 2015 roku na lewym policzku pojawiła mi się identyczna zaczerwieniona pręga z wodnistymi bąbelkami. Ma ona ok. 2 cm. Oczywiście potarłam myśląc, że to zadrapanie chociaż to mało prawdopodobne. Do dziś wygląda tak samo tyle, że nie boli, jednak przy dotyku czuję pieczenie. Biorę tak silne leki p. bólowe zapisane przez lekarza rodzinnego i neurologa, że pewnie dlatego nie boli. Podaję nazwy leków zapisanych przez lekarzy: KETONAL FORTE 100 mg, POLTRAM COMBO 37,5 mg +325 mg, EFFERALGAN CODEUNE 500 mg + 30 mg oraz plastry TRANSETIC 35- 20 mg, system transdermalny. Proszę napisać, czy możliwe jest zachorowanie na półpaśca raz za razem i skąd ewentualnie ono się pojawił. Proszę o pilną odpowiedź.
Pozdrawiam