Szanowna Pani,
W Pani opisie wkradła się drobna nieścisłość, która wymaga wyjaśnienia. W pierwszych zdaniach podała Pani, że u syna pojawiła się gorączka i brak apetytu, poźniej stwierdza Pani, że jedynie nadmierne pocenie się bez podwyższonej temperatury. Rozumiem, że początkowo podczas nowej infekcji zdarzyła się zwyżka temperatury, a następnie już jej brak z obfitymi potami? Przemawia to za obrazem infekcji górnych dróg oddechowych - uważam, że w związku z tym, iż stało się w przeciągu 48 godzin po pobycie szpitalnym, powinna Pani była zgłosić się do tej samej placówki. Być może jest to nawrót infekcji po nie do końca wyleczonej poprzedniej. Leczenie na tym samym oddziale pediatrycznym ma tą przewagę, że lekarze mają porównanie ze stanem dziecka z dniu wypisu ze szpitala, dokładnie wiedzą jakie antybiotyki zostały użyte poprzednio - stąd ponowne leczenie może okazać się skuteczne szybciej niż od nowa u kolejnego lekarza. Podczas wizyty (lub pobytu w oddziale) proszę poprosić doktora o przeanalizowanie zachorowań syna w przeciągu ostatniego roku - jak często się zdarzały? jaki był ich przebieg? Pomoże to ustalić, czy nie należałoby rozpocząć wstępnej diagnostyki niedoboru odporności u dziecka. Pozdrawiam