Szanowna Pani,
Objawy prezentowane przez Pani przyjaciela wymagają pilnej diagnostyki. Rozpocząłbym od wizyty w gabinecie neurologicznym. Skierowanie można uzyskać od lekarza pierwszego kontaktu. Przyczyn takiego stanu rzeczy może być kilka, najbardziej prawdopodobne wydają się dwie: po pierwsze należałoby by sprawdzić czy nie dochodzi do epizodów krótkotrwałego, przemijającego niedokrwienia centralnego układu nerwowego. Dzieje się tak na skutek zaburzeń krążenia mózgowego. Opisywane jest to przez neurologów dość popularnym w ostatnim czasie skrótem z angielskiego TIA. Przyczyny i objawy tego zespołu są podobne jak w udarze mózgu. TIA jest szeroko badane i może być skutecznie leczone, począwszy od profilaktyki polegającej na prawidłowym leczeniu nadciśnienia tętniczego, obniżaniu poziomu cholesterolu we krwi czy stosowaniu leków przeciwkrzepliwych, po interwencje angiochirurgiczne w ramach zabiegu operacyjnego udrożnienia "zatkanych" naczyń. Drugą ścieżką diagnostyczną, którą również powinien rozważyć neurolog jest diagnostyka w kierunku chorób otępiennych, które w wieku 70 lat mogą zacząć dawać znać o sobie. Mam tu na myśli przede wszystkim chorobę Alzheimera, jak również inne choroby otępienne. Diagnostyka oparta jest tu na dokładnych badaniach obrazowych mózgowia, również z zastosowaniem nowoczesnych technologii. Leczenie może opóźnić rozwój choroby, jednak nie wpłynie na cofnięcie się zmian - niemożliwe jest również całkowite wyleczenie. Pozdrawiam