Wczoraj kochaliśmy się z moją dziewczyną. Oczywiście jako zabezpieczenia używaliśmy prezerwatywy. Doszedłem w środku, ale, ponieważ ona nie "doszła" zrobiłem jeszcze kilka ruchów. Po wyjęciu członek był praktycznie w całej erekcji (tak około 90%-95 pełnego wzwodu), jednak sperma była pod całą gumką, a nie tylko w zbiorniczku. Zastanawiam się więc czy coś się wylało tzn. czy mogło wycieknąć pod uszczelką? Gdy ściągałem gumkę to wydawało mi się, że przylega dobrze, ale tuż pod krawędzią była ona mokra i stąd moje pytanie. Czy ten pierścień nie przepuszcza plemników, jeśli sperma się rozleje? Prezerwatywa nie pękła. Gdy ją ściągnąłem to wewnątrz była duża ilość nasienia. Czy uważacie, że mam się martwić, czy sperma może uciec z gumki?
Dziękuję za odpowiedź