dziękuje za odpowiedz dodam że nie miałam podejrzenia grużlicy.zdjęcie było zlecone przez lekarza ponieważ zgłosiłam się w marcu do niego gdż od ok.roku mam taką dolegliwośc trwającą dosłownie może z 5minut robi mi się ciężko w klatce piersiowej i dostaje kaszlu mokrego za chwilke to minie i jest spokój .z początku miałam może raz na miesiąc i krucej ,ostatnio nieraz mam tak raz w tyg.i trwa nieco dłużej z wydzieliną jasno zieloną.obojętnie jakie pory dnia ,mnie to złapie ostatnio rano jak wstawałam,a raz wieczorem,to bywa różnie.zapisałam się do pulmonologa ale wizyta dopiero na 12maja,i nie wiem czy mogę z tym czekać tak długo..ostatnich dniach odczuwam jakby ciężej mi się chwilami oddychało,albo jak zacznę się więcej śmiać to też chwyta mnie kaszel.prosze o odpowiedz